Ósme klasy dziś zaczęły egzaminy.
Ja też jeszcze z tych co osiem klas kończyli, tylko my potem egzaminy wstępne do szkół pisaliśmy. Z tego co kojarzę to świadectwa odbieraliśmy kilka dni wcześniej niż właściwy rok szkolny się kończył, właśnie ze względu na te wstępne. Akademię końcową mieliśmy na małym boisku tuż przed głównym wejściem do szkoły. Było pięknie i ciepło, czasami powiewał taki sobie wietrzyk. I ten właśnie wietrzyk zawiał jednej z koleżanek rozkloszowaną spódniczkę na „głowę” akurat gdy odbierała swoje świadectwo. Jak ja się cieszyłam, że spódnico-spodnie wtedy miałam 😉
A rozmyślając o tamtych czasach cofnęłam się o jeszcze kilka lat, mniej więcej do klasy IV, V i do swoich pierwszych muzycznych wyborów. Na topie wtedy byli:
Jason Donovan i Kylie Minogue
New Kids On The Block
Sandra
czy Belinda Carlisle
U tej koleżanki pewnie trauma spódniczkowa na długo😉 Muzycznie były i takie klimaty, zwłaszcza na szkolnych dyskotekach 🙂
Szkolne dyskoteki to dopiero była frajda i przeżycia 😉
Oo tak! Te pierwsze przytulańce 😉
Taniec wieszakowy przestępując z nogi na nogę 🤣 ale emocji za to ile 😉
O rety, niezłe przeżycie miała koleżanka, przy wszystkich klasach…
Żeby przypomnieć sobie hity z mojej podstawówki czy gimnazjum to się muszę głębiej zastanowić. 😉
Na pewno na długo to zapamiętała.
Większość mam jeszcze na kasetach magnetofonowych 😉
Britney Spears i początki Iglesiasa xD
Ja byłam ostatnim rocznikiem z ośmioma klasami, rok później zaczęły się gimnazja 🙂 Egzamin zdawałam równe 20 lat temu…
U mnie mija 26 lat od skończenia 8ej klasy
A ja pamiętam ognisko na zakończenie 8mych klas. Pierwszy raz się wtedy całowałam😚
u nas była dyskoteka na zakończenie
Dyskoteka też była. Ale za parę dni było jeszcze ognisko🔥
to u Was tak na bogato było 😉 fajnie, przynajmniej jest co wspominać po latach 🙂