CV i list motywacyjny uzupełnione, dyplomy pokserowane czyli zabieram się na poważnie za szukanie nowej pracy. Tak sobie myślę, skoro i tak chcę zmienić pracę to może powinnam zrobić to radykalniej i skoczyć na głębokę wodę? Mogłoby to być dobrym bodźcem dla nas obojga, ale z drugiej strony na chwilę obecną byłby to skok na główkę w nieznanym terenie. Kiedyś mnie albo jemu przyjdzie radykalnie zmienić pracę, ale najpierw inne sprawy muszą się ułożyć. Czyli wszystko w swoim czasie. A ten czas nadejdzie. Teraz trzeba się wyrwać z miejsca, w którym nie ma sensu dłużej być.
Pierwszy krok
CV i list motywacyjny…