Tak sobie pomyślałam, że fajnie będzie jakoś usystematyzować wpisy. Przecież lubię wracać do nich i czytać je patrząc już z innej perspektywy. I tak sukcesywnie będą powstawać nowe kategorie (myślę, że tak będzie łatwiej ogarnąć bloga). Szkod tylko, że jako pierwsza kategoria powstały "smutki cienia", ale powstaną też o wiele weselsze. W końcu życie to mieszanina przeróżnych emocji.
Kategorie
Tak sobie …